O wyprawie

 

Dlaczego warto?

 

 

ü  Kocioł bałkański i przenikające się wpływy różnych kultur, religii

ü  Przejazdy głębokimi dolinami przez dzikie i malownicze góry Albanii

ü  Wysokie minatery dominujące w krajobrazie

ü  Bezkres Jeziora Szkoderskiego, największego akwenu na Półwyspie Bałkańskim

ü  Malownicza droga wzdłuż Jeziora Szkoderskiego i zakola rzeki Crnojevića

ü  Kotor i Budva: zabytkowe miasta z typową bałkańską architekturą z kamienia

ü  Masyw górski Lovćen i spektakularny zjazd serpentynami do Kotoru

ü  Boka Kotorska: wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju morska zatoka

ü  Półwysep Luštica i jego niewielkie osady z maleńkimi cerkwiami

ü  Skaliste bezdroża na plateau przed dojazdem do Jeziora Slansko

ü  Zapierająca dech w piersiach droga przez Durmitor oraz wizyta nad Crno Jezero

ü  Jezioro Pivsko w otoczeniu zalesionych stromych zboczy górskich

 


 

Program:

Dzień 1

Wyjedziemy z Krakowa o 15:30 i udamy się przez Słowację, Węgry oraz Serbię w stronę Albanii. Przejazd nocny.

Dzień 2

W godzinach popołudniowych dotrzemy do Szkodry i zakwaterujemy się w hotelu. Po odpoczynku udamy się na spacer po mieście i zobaczymy najciekawsze jego atrakcje. Przede wszystkim Zamek Rozafa, wznoszący się na skalnym wzgórzu ponad miastem. Na terenie zamku znajduje się stary meczet oraz ruiny kościoła. Z murów zamku roztacza się piękny widok na okoliczne pasma górskie, rzekę Bunę oraz Jezioro Szkoderskie. Po zejściu z zamku, odwiedzimy Meczet Ołowiany: jedną z najstarszych świątyń muzułmańskich w Szkodrze. Jeśli czas pozwoli zobaczymy także katedrę św. Szczepana oraz katedrę prawosławną.

Dzień 3

Vermosh – Bashkimi – Qafe Perdolec – Selcë – Tamarë = ok. 40 km na rowerze

Rano po śniadaniu przejedziemy z hotelu przez głęboką dolinę i górskie przełęcze do Vermosh: małej cichej wioski położonej w sercu gór na pograniczu albańsko czarnogórskim. Po wypakowaniu rowerów, wyruszymy na naszą pierwszą trasę rowerową. Początkowo wiedzie ona wzdłuż górskiego potoku Vermoshi. Dotrzemy do mostu, z którego zajrzeć można do niedługiego lecz głębokiego kanionu utworzonego przez ten potok. Tworzą się malownicze bystrza i wodospady. Z tego miejsca czeka nas podjazd na przełęcz Qafe Perdolec, gdzie zatrzymamy się na chwilę w lokalnej knajpce. Za przełęczą czeka nas zjazd w dół wzdłuż doliny rzeki Cemi. Towarzyszyć nam będą widoki na wapienne pasma górskie pokryte bujną roślinnością. Miniemy ciche górskie wioski Selcë i Tamarë. W pierwszej z nich zatrzymamy się przy drodze w miejscu, z którego można dojść do kaskadowych wodospadów na górskim potoku. Naszą trasę zakończymy kilka kilometrów za Tamarë niedaleko miejsca gdzie rzeka Cemi wpływa na terytorium Czarnogóry i następnie wrócimy autokarem do hotelu w Szkodrze.

Dzień 4

Bogë – Bzhetë – Demiraj – Rrash – Dragoç – Most Mesi – Bardhaj – Renc – Shirokë = ok. 68 km na rowerze

Tego dnia rano udamy się autokarem do Bogë: małej wioski leżącej w górskiej dolinie na wysokości 1000m npm i otoczonej pasmami górskimi liczącymi sobie ponad 2000m npm. W centrum Bogë rozpoczniemy kolejną trasę rowerową. Najpierw pojedziemy w dół bardzo malowniczej górskiej doliny. Po drodze będziemy mijać małe śródgórskie osady składające się z kilku pojedynczych domostw i podziwiać wysokogórskie krajobrazy okolicznych grzbietów górskich. W dalszej części trasy wyjedziemy na szeroki pas nizin leżących pomiędzy górami i rozległym Jeziorem Szkoderskim. Poprzez małe lokalne miejscowości położone wśród pól i łąk, zostawiając wysokie góry za plecami, podążymy w stronę Mostu Mesi: jednego z najciekawszych zabytków architektury w okolicy Szkodry. Most ten leżący nad rzeka Kir powstał w XVIII wieku. Zbudowany jest z kamienia i w najwyższym punkcie osiąga wysokość 18 metrów. Z tego miejsca pojedziemy najpierw wzdłuż rzeki Kir, a następnie miniemy południowe przedmieścia Szkodry przejeżdżając obok Meczetu Ołowianego oraz u podnóża wzniesienia, na którym leży Zamek Rozafa.Zatrzymamy się przy obu tych atrakcjach turystycznych, a chętni będę mieli okazję zwiedzić te miejsca. Trasę zakończyny w hotelu w Szkodrze. 

Dzień 5

Shtegvashë – Mali Ostros – Gornja Briska – Marstijepovići – Seoca – Virpazar – Komarno – Rijeka Crnojevića – Pavlova Strana = ok. 69 km na rowerze

Poranek rozpoczniemy od pożegnania z gościnną Albanią i pokonania granicy z Czarnogórą. Niedaleko za granicą wyjedziemy na Shtegvashë: jeden z najpopularniejszych punktów widokowych w okolicy. Roztacza się stąd rozległy widok na wielkie Jezioro Szkoderskie oraz położone w oddali góry na pograniczu Albanii i Czarnogóry. W tym miejscu rozpoczniemy dzisiejszą trasę rowerową. Początkowo prowadzi ona wąską, mało uczęszczaną drogą trawersującą północne stoki pasma górskiego opadającego stromo do tafli Jeziora Szkoderskiego. Miniemy niewielką wioskę Mali Ostros, a następnie pojedziemy przez opustoszałe dolinę z widokiem na górskie grzbiety. Porasta je tak bujna roślinność, że z oddali ma się wrażenie jakby były one pokryte grubym, zielonym dywanem. Po pewnym czasie dotrzemy na Livari, kolejny popularny w okolicy punkt widokowy, z którego oczom naszym znów ukaże się bezkres jeziora leżącego kilkaset metrów niżej. Po krótkiej przerwie w lokalnej knajpce, ruszymy dalej. Będziemy trawersowali strome skaliste zbocza po lewej stronie, a po prawej wciąż podziwiali widoki na Jezioro Szkoderskie. Dzisiejsze trasa prowadzi wzdłuż jednej z najbardziej widokowych dróg w Czarnogórze, na której znajduje się duża ilość fantastycznych punktów widokowych. Kolejnym, na którym się zatrzymamy będzie punkt widokowy Godinje. Z tego miejsca zjedziemy w dół do małego miasteczka Virpazar, nad którym góruje Twierdza Besac. Jeśli czas pozwoli zajrzymy do niej, gdyż jest to atrakcyjny punkt widokowy na całą okolicę. Z tego miejsca pojedziemy dalej malowniczą, krętą, wąską drogą w stronę małej miejscowości Rijeka Crnojevića, położonej w dolinie rzeki o tej samej nazwie. Zatrzymamy się tam na chwilę, aby przyjrzeć się zabytkowemu kamiennemu mostowi. Ostatnim akordem dzisiejszego dnia będzie Pavlova Strana, bardzo popularny punkt widokowy. Podziwiać stąd można rozpoznawalną panoramę na szerokie zakole rzeki Crnojevića. Po dniu pełnym wrażeń i pięknych widoków, pojedziemy na nocleg w okolice miasta Budva.

 

Dzień 6

Bjelila – Krašići – Klinci – Merdari – Radovići – Vranovići – Pobrđe – Kubasi – Višnjeva – Seoca – Jaz= ok. 53 km na rowerze

Dzisiejszą trasę rowerową rozpoczniemy niedaleko Tivatu, jednej z najbardziej znanych miejscowości wypoczynkowych na wybrzeżu Czarnogóry. Podążymy wokół półwyspu Luštica, który oddziela otwarty Adriatyk od Zatoki Tivat będącej częścią Boki Kotorskiej. Początkowo poruszać się będziemy północnymi brzegami Lušticy. Towarzyszyć nam będą widoki na malowniczą Zatokę Tivat, miasto o tej samej nazwie, zalesioną wyspę św. Marka oraz nieco mniejszą leżącą tuż obok. Na tej drugiej wyspie mieści się, widoczny z oddali, Kościół Matki Bożej Łaskawej, pochodzący z XV wieku. Po dotarciu do najwyższego punktu na Lušticy, zatrzymamy się na chwilę przy małej cerkwi św, Tryfona. Podziwiać stąd można widoki na przesmyk oddzielający Bokę Kotorską od reszty Adriatyku i na grzbiet górski, którym biegnie granica pomiędzy Czarnogórą a Chorwacją. Z tego miejsca udamy się w stronę południowej części półwyspu i po paru kilometrach zatrzymamy się przy cerkwi św. Mikołaja. Następnie pojedziemy wąskimi drogami pomiędzy dawnymi polami uprawnymi przez niewielkie przysiółki i osady z domostwami pokrytymi winoroślą. Miniemy miejscowość Radovići, opuścimy teren półwyspu Luštica by po krótkim podjeździe zatrzymać się przy klasztorze św. Michała Archanioła. Roztacza się stąd bardzo ładny widok na Zatokę Tivat. W dalszej kolejności jechać będziemy przez małe, senne wioski. Po lewej będziemy mogli podziwiać widoki na majestatyczny masyw górski Lovćen. Mając przed sobą panoramę wybrzeża Adriatyku, zjedziemy na skraj Mrčevo Polje: krasowej doliny uchodzącej do Adriatyku przy plaży Jaz, jednej z najładniejszych w okolicy Budvy. Po kilku kolejnych kilometrach dotrzemy do najstarszej, zabytkowej części Budvy. Czas wolny na samodzielne zwiedzanie starówki. Do najciekawszych miejsc godnych odwiedzenia należą z pewnością: cytadela leżąca nad samym morzem, kościół św. Jana Chrzciciela, kościół Santa Marija in Punta, cerkiew św. Sawy oraz cerkiew św. Trójcy. Po zwiedzaniu wrócimy rowerami do naszego hotelu.

Dzień 7

Cetinje – Dugi Do – Njeguši – Žanjev Do – Kotor – Donji Stoliv – Lepetani = ok. 55 km na rowerze

 

Po śniadaniu pojedziemy autokarem do Cetinje, miasteczka leżącego na wysokości 700m npm u stóp masywu górskiego Lovćen. Tu będziemy mogli zobaczyć Monastyr Cetyński, czyli prawosławny klasztor, którego historia sięga XV wieku. Następnie wsiądziemy na rowery i pojedziemy pod górę w stronę przełęczy nad wioską Njeguši. W ten sposób objedziemy masyw Lovćen od strony północnej. Krętą droga miniemy przewyższenie, zatrzymując się po drodze, gdyż droga, którą pojedziemy oferuje widoki zapierające dech w piersiach. Powoli rozpoczniemy zjazd w dół, a po minięciu wiosek Njeguši oraz Žanjev Do, staniemy na skraju stromego skalistego zbocza opadającego w stronę Kotoru i Boki Kotorskiej. Otworzy się przed nami majestatyczny widok na wysokie góry, Bokę Kotorską, Adriatyk w oddali i miasto Kotor leżące 1000 metrów poniżej naszych stóp. Nic dodać, nic ująć. Tylko podziwiać i się zachwycać. Z tego miejsca czeka nas zjazd do Kotoru, krętymi serpentynami. Jest to prawdopodobnie najbardziej malowniczy odcinek, jaki można pokonać drogą asfaltową w Czarnogórze i robi on wrażenie na wszystkich turystach, nawet tych najbardziej wybrednych. W celu podziwiania fantastycznych widoków, zatrzymywać można się dosłownie na każdym zakręcie. Na szczęście to nie koniec atrakcji na ten dzień. Po dotarciu do Kotoru na wszystkich wielbicieli bałkańskiej architektury czeka prawdziwa uczta. W czasie wolnym w Kotorze każdy z nas będzie mógł wpaść w labirynt wąskich uliczek i wysokich kamiennych budynków rozdzielonych niewielkimi placami. Do najważniejszych atrakcji Kotoru należą z pewnością: cerkiew św. Mikołaja, św. Łukasza, katedra św. Tryfona, Pałac Drago, Pałac Rady Miejskiej, a także system murów obronnych z zabytkowymi bramami miejskimi. Po przerwie w Kotorze, pojedziemy nad samym brzegiem Boki Kotorskiej, jednej z najładniejszych morskich zatok w całej Europie. Jeśli czas pozwoli, po drodze będzie możliwość kąpieli w morzu. Przejedziemy przez pięknie położoną miejscowość Donji Stoliv i dotrzemy do Lepetani: miejsca, gdzie znajduje się najwęższy przesmyk na obszarze całej Boki Kotorskiej i jednocześnie meta dzisiejszej trasy rowerowej. Z tego miejsca wrócimy na nocleg w okolicy Budvy.

Dzień 8

Grahovac – Vilusi – Rudine – Broćanac Nikšićki – Orlina – Slansko jezero – Kuside – Nikšić – Vidrovan = ok. 52 km na rowerze

Tego dnia po śniadaniu pojedziemy nieco dalej na północ, bardziej w głąb Czarnogóry. Zaraz za miejscowością Grahovo wypakujemy nasze rowery, aby rozpocząć kolejną trasę rowerową. Poruszać się będziemy niedaleko granicy z Bośnią i Hercegowiną skrajem wyniosłego plateau. Przekracza ono wysokość 1000m n.p.m., a na zachodzie opada kilkusetmetrowym uskokiem w stronę doliny rzeki Trebišnjicy, będącej przykładem tzw. rzeki infiltrującej. Po pewnym czasie zaczniemy się oddalać od granicy z Bośnią i podążać będziemy w dalszym ciągu wzdłuż wspomnianego wcześniej plateau pokonując po drodze dzikie bezdroża. W dalszej części naszej trasy pojedziemy wzdłuż starej linii kolejki wąskotorowej, która kiedyś w przeszłości łączyła miasto Nikšić, leżące obecnie w Czarnogórze z bośniackim miastem Bileća. Ostatni pociąg pokonał tę trasę w 1976 roku. Po dotarciu na skraj Jeziora Slansko będziemy mogli podziwiać rozległe panoramy z tymże jeziorem na pierwszym planie, które jest otoczone wysokimi górami, posiada mocno rozwiniętą linię brzegową oraz liczne wyspy. Będziemy podążać wzdłuż brzegów jeziora, by po pewnym czasie dotrzeć w rejon kolejnego zbiornika wodnego, Jeziora Krupac oraz miasta Nikšić, leżącego w głębokiej śródgórskiej kotlinie. W tym miejscu zakończymy naszą trasę rowerową i po odpoczynku, udamy się do hotelu w miejscowości Žabljak.

Dzień 9

Žabljak – Motički Gaj – Virak – Proscenski Kraj - Prevoj Sedlo – Pasina Voda - Vrazne Jezero – NjegoVuda - Durdevica Tara = ok. 60 km na rowerze

Rano, zanim ruszymy na właściwą trasę rowerową, będzie możliwość podjechania rowerami nad Crno Jezero, jedno z najbardziej atrakcyjnych miejsc w okolicy. Tafla wody tego jeziora, położonego w zalesionym obniżeniu, przybiera ciemną barwę. Odbijają się w niej okoliczne grzbiety górskie, których wysokość przekracza 2000m n.p.m. Po chwili przerwy nad jeziorem, udamy się na południe od Žabljaka przejeżdżając po drodze przez niewielkie wioski położone u stóp Durmitoru, jednego z najwyższych pasm Gór Dynarskich i najwyższego pasma górskiego w Czarnogórze. Po kilku kilometrach rozpoczniemy podjazd na Prevoj Sedlo. Jest to przełęcz leżąca na wysokości 1907m npm i z uwagi na tak wysokie położenie oferuje fantastyczne widoki na jedne z najwyższych szczytów Czarnogóry. Tego dnia duża część naszej trasy będzie przebiegała przez Park Narodowy Durmitor. Będziemy podziwiali najbardziej wysokogórski krajobraz jaki można obserwować w Czarnogórze. Poruszać się będziemy wzdłuż wąskiej, asfaltowej drogi. Jeśli o jakiejś drodze mówi się, że widoki z niej zapierają dech w piersiach, to ta droga z pewnością zasługuje na takie miano i jest jedną z turystycznych wizytówek Czarnogóry. Palce lizać! Pojedziemy dalej wśród muraw wysokogórskich pokrytych nie rzadko rumowiskami białych wapiennych głazów. Po przejechaniu przez kolejne, niezbyt wyniosłe przewyższenie, rozpoczniemy zjazd w dół. Zmieni się nieco krajobraz: okoliczne pasma górskie staną się bardziej łagodne i przyjazne, otaczać nas będą bujne łąki, soczyście zielone i często ukwiecone. Po zjechaniu z przełęczy udamy się w stronę dwóch niewielkich jezior położonych na płaskowyżu u stóp Durmitoru, mowa o Vrazje Jezero oraz Riblje Jezero. Po chwili zatrzymamy się przy Stecci: cmentarzysku Bogomiłów ze średniowiecznymi płytami nagrobnymi. Następnie przejedziemy przez wieś Njegovuda i rozpoczniemy długi ok 10 km zjazd w dół na dno jednego z najgłębszych kanionów w Europie. Jego dnem płynie hucząca rzeka Tara. Trasę zakończymy przy zabytkowym moście na rzece Tara. Chętni będą mogli odbyć zjazd na tyrolce. Po odpoczynku i zjedzeniu posiłku udamy się w drogę powrotną do Polski. Tej nocy czeka nas przejazd przez Serbię, Węgry i Słowację.

Dzień 10

W godzinach południowych dojedziemy do Krakowa, gdzie pełni wrażeń zakończymy nasz wyjazd.

 


 

Cena obejmuje:

  • Transport: autokar lub bus (wyjazd z Krakowa)
  • ​​Transport rowerów na specjalnej przyczepie
  • ​Zakwaterowanie: 7 noclegów w hotelu
  • ​Wyżywienie: 7 śniadań w hotelu
  • ​​Opiekę polskiego przewodnika
  • ​Ubezpieczenie: KL do 20 000 EUR | NNW do 15 000 PLN | BP do 1000 PLN
  • Składkę na Turystyczny Fundusz Gwarancyjny i Pomocowy - po 10 PLN
  • ​Podatek VAT

 

Cena nie obejmuje:

  • Wyżywienia poza śniadaniami (15-20 EUR/dzień)
  • Kosztu uczestnictwa w programie (opłaty wjazdowe, podatki turystyczne, zwyczajowe napiwki) - ok. 30 EUR
  • Indywidualnych biletów wstępu do zwiedzanych obiektów - ok 30 EUR
  • Wypożyczenia roweru: dla chętnych, którzy nie biorą własnego roweru (300 PLN)
  • Dopłaty do transportu roweru elektrycznego 200 PLN (ilość ograniczona do 5 szt.)

 

Liczba uczestników: 15 - 35 osób

 

Zaliczka przy zgłoszeniu: 500 PLN